Cześć kochani! Na blogu była chwila przerwy w pisaniu postów,ale kto jest z nami dłużej ten wie,że nie jestem nigdy w tej kwestii regularna.Uważam,że nie powinno się wyznaczać określonych dni do publikowania postów.Sama często o tym myślałam,nawet wdrążyłam swój plan w życie,ale długo to nie trwało.Są dni kiedy mam ochotę coś nabazgrać na blogu a są takie dni kiedy to jestem zmęczona,nie mam weny i nawet ochoty na przelewanie na komputer swoich myśli,dlatego wpisy na bogu pojawiają się nieregularnie.Potrafię przez kilka dni pod rząd "chwytać za pióro" a później dwa tygodnie się nie odzywać.To tyle z ogłoszeń parafialnych.
Co u nas się dzieje?
Cały czas pracujemy nad zachowaniem Irona w stosunku do ludzi,widać znaczną poprawę,głównym problemem było moje i innych członków rodziny obycie.Ciężko jest coś wskórać jak dwie inne osoby,o innych przekonaniach i funkcjonowaniu z psem wychodzą z nim na spacer.
Drugą sprawą jest strach przed pogryzieniem przez Irona przechodniów,dlatego zawsze skracam smycz,tym samym ją napinając w Irona głowie rodzi się "coś się dzieje" do tego wyczuwa moje emocje i się zaczyna.Staram się nad tym panować,z radami pewnego behawiorysty "myśl o czymś innym bądź nuć sobie wesołą piosenkę"może się uda.Staram się trzymać wskazanych metod,zobaczymy(chodzi o to żebym nie przekazywała psu swoich emocji).
Niestety w ciągu kilku dni zmieniło się zachowanie Irona do innych psów.Jestem załamana.Nie wiem w którym momencie zrobiłam błąd,a może nie zareagowałam na sygnały dawane przez Irona? Nie wiem.W każdym razie z daleka rzuca się na psy,nawet te bliskie mu,z którymi zawsze się dogadywał,zachęcał do zabawy...czym taka nagła zmiana może być spowodowana?Dodam,że w tym czasie nie został on pogryziony przez żadnego psa,gdyby zaistniała taka sytuacja- zrozumiałabym jego nagłą zmianę w stosunku do psów.
Wczoraj jedynie miał dobrą relację ze znaną suczką.Inne psy chwilowo staram się omijać.
Ale są też milsze wieści.
Pies pięknie pracuje na treningach,znacznie lepiej się odwołuje na spacerach,jest na mnie skupiony,świetnie mu idzie dorównywanie do nogi.Z naszych osiągnięć jestem dumna :)
Patrząc na te zmiany widzę,że jest w przyszłości jakaś szansa na wystartowanie w zawodach- kto wie? ;)
A Wy co ciekawego porabiacie,nad czym pracujecie?
Ps.Jeżeli posiadacie wiedzę na temat nagłej zmiany w zachowaniu Irona,to proszę napiszcie czym to może być spowodowane...