Wakacyjne plany

Dzisiaj mamy 4 lipca.. początek wakacji zmarnowałam leżąc w szpitalu,ale!pomimo tego,że nie mogę robić wielu rzeczy postanowiłam wziąć się w garść, popracować i zrealizować to co mogę.

Odchudzanie

Tak,to teraz przede wszystkim!Iron musi zrzucić prawie 4 kg...niestety nie będzie to proste,ale brak ruchu spowodował przyrost tłuszczyku więc trzeba nad tym popracować.

Motywacja

Kolejny priorytet  w naszych planach.Iron szybko się nudzi stawianymi przeze mnie zadaniami i pomimo,że jest poprawa to wymaga to od nas jeszcze długiej i ciężkiej pracy.

Minimalizm

Aż nie wierzę,że to napisałam,ale tak.Odkąd mam Irona wszystkie pieniądze wydaję na niego,przeglądając jego rzeczy stwierdziłam,że spokojnie mogłyby mieszkać ze mną jeszcze 4 psy.Iron w większości rzeczy nie używa,zbyteczne akcesoria leżą zakurzone i bezużyteczne.Stwierdziłam,że koniec z tym szaleństwem i maniactwem psich rzeczy-definitywnie!

Konsekwencja

Ojojojoj ciężko będzie,ale trzeba zacząć być konsekwentnym.Często coś sobie obiecuję i tego nie czynię.Tak samo w przypadku Irona,nigdy nie potrafię się oprzeć jego proszącym oczom.Nie i koniec :D

Spotkania

Te wakacje chciałabym spędzić na poznaniu nowych ludzi,psiarzy i socjalizowaniu Irona z nimi.Mam nadzieję,że się to uda.

Nowy sport

Jakiś czas temu zrezygnowałam z bikejorging'u dlatego,że miało to zły wpływ na Irona.Pies się strasznie pobudzał i zaczynał atakować innych przechodniów oraz psy.Na razie postanowiłam do tego nie wracać,dlatego też szukam dyscypliny równie aktywnej,ale takiej gdzie będę miała większą kontrolę nad psem.Bo pomimo wyćwiczeniu sygnałów i poleceń i wykonywaniu ich bardzo dobrze przez Irona,mijające osoby stawały się udręką i było to dla mnie jak i Irona i przede wszystkim dla innych niebezpieczne. 

Nowe sztuczki

Ostatnio nic nowego się nie uczyliśmy,co było spowodowane zmęczeniem i brakiem chęci.Teraz mam dużo pomysłów i tylko czekam,aż ręka się wyleczy do tego stopnia bym mogła zacząć coś robić w tym kierunku.

A Wy jakie macie plany?