15 kwi 2017

Zabezpieczony pies to szczęśliwy pies


Dzisiejszy post na temat czipowania zwierząt.Na pewno wiele osób z Was posiadając psa/kota troszczy się o jego bezpieczeństwo i kupuje różnego typu adresówki...ale nie zawsze jest to skuteczne.Adresówka może się odczepić,zwierzę zahaczy o gałąź bądź w inny sposób zgubi przywieszkę.W takim wypadku najlepszym rozwiązaniem wydaje się być czip.

A co to takiego?
"Czip zwany też mikrochipem czy transporderem to mikroprocesor wielkości ziarna ryżu, w którym zakodowany jest specjalny, 15-cyfrowy, unikalny numer identyfikujący zwierzę. Układ scalony i cewka czipa znajdują się w szklanej kapsułce, umieszczanej w organizmie zwierzaka za pomocą wstrzyknięcia w okolice karku, nieróżniącego się od zwykłego zastrzyku."

Korzyści
Jeżeli zaginie pies/kot czip pomoże odnaleźć jego właściciela,co daje większe szanse na szybszy powrót do domu.Kolejnym plusem jest otrzymanie paszportu,ponieważ bez czipa nie ma takiej możliwości.
Pewnie nie raz słyszeliście o kradzieży zwierząt.Tak w tym wypadku jest ciężej sprzedać psa zaczipowanego.
Jednak najważniejsze tak jak na początku napisałam nasz pies,kot bądź inny członek rodziny z mikroprocesorem jest bezpieczniejszy.


Gdzie i za ile można wszczepić czip? 
Zazwyczaj adoptując zwierzę schronisko dba o to by pupil został zaczipowany,tak samo w hodowlach(nie zawsze!),jednak jeżeli Wasz czworonóg takiego nie posiada to taki zabieg można dokonać w klinikach weterynaryjnych-cena wynosi 70-100 zł.Pamiętajcie,że akcje darmowego chipowania są organizowane bardzo często w tedy bez problemu możecie pójść ze swoim pupilem.



Dzisiaj to już wszystko,pozdrawiamy Was i życzymy spokojnych,wesołych Świąt Wielkanocnych!
Natalia&Iron

11 komentarzy:

  1. U nas tylko Aza jest zaczipowana (jeszcze przed tym kiedy ją adoptowałam). Bobika chciałam, ale jakoś bałam się, bo miałam schiza, że przedziurawią mu ucho :P Aktualnie oba psy na każdym spacerze noszą adresówki ;) Również życzymy wam wesołych świąt :)

    OdpowiedzUsuń
  2. A my mamy adresówkę i jak na razie przy niej zostaniemy :)

    OdpowiedzUsuń
  3. U nas chip, adresówki przy obroży i przy szelkach (ogólnie oznakowanie gdzie się da) - taka paranoja opiekuna haskiego;)
    W niektórych gminach chipowanie jest w ogóle obowiązkowe.

    OdpowiedzUsuń
  4. Racja, na pewno warto czipować psy. Emet akurat czipa nie ma..

    OdpowiedzUsuń
  5. Chipowanie psów to ważna rzecz, jednak ja jeszcze tego nie zrobiłam. Wesołych Świąt!

    OdpowiedzUsuń
  6. Mango, z tego co się orientuję, został zachipowany w hodowli.
    Nieco spóźnione wesołych świąt. :D

    OdpowiedzUsuń
  7. Czip to dobra rzecz, nasza maltanka, kiedy ją kupowaliśmy od hodowcy, od razu została zaczipowana. Na szczęście nie musieliśmy do tej pory sprawdzać przydatności czipu, ale lepiej zapobiegać, niż leczyć! :)
    Pozdrawiamy!

    OdpowiedzUsuń
  8. Czip ważna rzecz, Fado go akurat nie ma. Za to chuchamy na zimne i rozglądamy się za adresówkami :D
    Pozdrawiamy, Wiktoria&Fado | Biscuit Life

    OdpowiedzUsuń
  9. Marzę o małym piesku, zapewne jak go kupie to zainstaluje mu czipa, :) Świetny post !
    Buziaki kochana,
    http://loveshinny.pl

    OdpowiedzUsuń
  10. Dla poznaniaków i odwiedzających Poznań w ten weekend - będzie można bezpłatnie zachipować swojego psa na Kejtrówce:)
    https://www.facebook.com/events/1884850105071858/

    OdpowiedzUsuń