10 gru 2017

Węch silniejszy?

Witajcie :) Dawno tutaj nie pisałam ze względu na ogrom pracy i nauki w szkole.
Dzisiaj przychodzę do Was z pewnymi (niestety) uciążliwymi problemami niektórych właścicieli psów.


Wszystko zaczyna się w nadludzkim psim nosie,który ma duże możliwości.
Nasuwa się pytanie- jak tu tego mokrego nochala nie kochać? 
Pies ma bardzo dobry i czuły węch.W zależności od rasy - jedne mają silniejszy instynkt myśliwski i czując pewien zapach nie potrafią się powstrzymać a inne bez mniejszych problemów potrafią opanować rządzę wąchania.Do czego zmierzam? ;) 
Chyba to się nie zmieni i jak zawsze w takich tematach będę się odwoływać do mojego Irona.
Nie każdy pies będzie perfekcyjnie przychodził na zawołanie,nie każdy pies idealnie będzie aportował i nie każdy pies będzie w każdej sytuacji posłusznym psem.

Przykład z naszego codziennego życia:
Zabawa trwa w najlepsze,pies pięknie przynosi zabawki,w końcu trzymam w ręku oślinioną piłkę i rzucam..pies cały szczęśliwy z oczami szaleńca biegnie za piłką.. już jest bliski gdy nagle hamuje i nos w ziemie.."Ironku ,Ironku przynieś" wołam, ale w głowie i tam mam myśl"po co i tak już nie przyniesie".Iron nawet na mnie nie zerknie tylko intensywnie niucha.
Nad przywołaniem Irona pracowałam długo(oj długo :p)Teraz jest naprawdę idealne.Kiedy jest w pobliżu inny pies bądź człowiek,zawołam raz,czasami dwa i pies biegnie radosny w moim kierunku,ale co innego jeżeli wchodzi tutaj trop...nie ma nic,co by mogło go zatrzymać.Wystarczy chwila nieuwagi i pies leci za zapachem.W tej sytuacji przywołanie,w ostateczności komenda "stój"  bądź gwizd nie pomaga-węch opanował psi umysł i nim rządzi.
A więc co z tym można zrobić?Nic:p A tak poważnie to,bardzo dobrze byłoby takie zachowanie u psa wykorzystać,teraz jest wiele możliwości i wiele miejsc gdzie pies, może wykorzystać swój niesforny nos i będzie tam doceniony.Mówię tu o kursach,szkoleniach dla psów tropiących,ratowników i tak dalej.


A Twoim psem rządzi nos?Czy może jest z tych,które bez problemu potrafią się powstrzymać od niuchania zapachów?


Pozdrawiamy Natalia&Iron!

6 komentarzy:

  1. Moim psem rządzi nos jak pyszności są na stole, albo lodówka się otwiera to już wie gdzie ma biec. :) to tak dla żartów.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hah :D Iron tak samo ledwo usłyszy,że ktoś otwiera lodówkę,to już jest przy niej pierwszy :p

      Usuń
  2. Oj u mnie u Kulki jest podobnie, kulka jest co prawda Kundelkiem też reaguje na imię przeważnie za pierwszym albo za drugim razem przyjdzie ale gdy panuje nad nią węch za grosz mnie nie słyszy, tylko niucha i idzie tam gdzie czuje zapach.

    Zapraszam na naszego bloga https://lapkizwierzakow.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  3. My mamy taki problem z Bakusiem. Jak tylko coś poczuje, to udaje głuchego i ma na mnie wywalone :P

    OdpowiedzUsuń